Drukuj

Niedziela 24 lutego 2013 r. godz. 16:40

Hala MOSiR w Dukli

HDK PCK Żeglce 1-8 B&S Fighters

 

 

 

Skład:

Wolski Michał - Wolski Adrian, Gunia Gerwin, Gunia Modest, Szymbara Tomasz, Węgrzyn Kamil, Doniek Kamil

 

Honorową bramkę dla HDK zdobył Kamil Doniek.

 

Niestety nie udało się wygrać ostatniego spotkania w drugiej edycji Dukielskiej Ligi Halowej. W meczu wzięli udział tylko nasi młodzi zawodnicy, gdyż Ci bardziej doświadczeni nie zjawili się. O ile wiadomo Stanisław Kozieł boryka się z kontuzją, niestety nie wiadomo z jakich przyczyn nie zagrali Tomasz Gunia i Tomasz Rachwalski - sądzę jednak, że musieli mieć swoje powody.

Wiedzieliśmy, że spotkanie będzie trudne, gdyż zawodnicy B&S są ograni na tamtej hali i plasowali się w tabeli wyżej od nas. Staraliśmy się jak najlepiej grać w defensywie, jednak dobre, składne akcje przeciwników często kończyły się bramkami. Dużo sytuacji udało się wybronić i na szczęście nie było wyniku dwucyfrowego. My również mieliśmy kilka dogodnych sytuacji strzeleckich, wykorzystaliśmy tylko jedną, a strzelcem bramki był Kamil Doniek.

Po zakończeniu wszystkich meczów odbyła się uroczystość wręczenia nagród za miniony sezon, której dokonał prezes MOSiR-u Dukla. Niestety w tym roku , podobnie jak w poprzednim, nie otrzymaliśmy obiecanej przez organizatora nagrody fair play - jako że byliśmy zespołem z najmniejszą ilością kar indywidualnych. Niestety w najważniejszej statystyce nie mamy się już czym pochwalić. Zajęliśmy ostatnie miejsce w lidze... Jednakże wysiłek włożony w grę na pewno nie będzie bezsensowny - DLH było dobrym sposobem na przygotowanie się do rundy wiosennej.

 

Michał Wolski